Komunikacja Miejska

Zakopane od dawna uchodzi za jedno z najdroższych miejsc turystycznych w Polsce. Ceny noclegów potrafią osiągać absurdalne poziomy, parkingi przy głównych atrakcjach kosztują fortunę, a opłata za skorzystanie z toalety publicznej sięga nawet 10 zł. Dla rodzin planujących wyjazd pod Tatry oznacza to ogromne wydatki. Gdyby tego było mało, władze miasta zdecydowały się na kolejne zmiany, które jeszcze mocniej uderzą po kieszeniach turystów i mieszkańców. 

Jazda komunikacją miejską bez biletu często wydaje się być bardzo korzystną opcją, choć może być opłakana w skutkach. Koszty mandatów za przejazd na gapę stale rosną i mogą sprawić niemałe kłopoty finansowe, z tego też powodu wiele osób decyduje się wcale ich nie opłacać. Długi rosną, a dane z Krajowego Rejestru Długów porażają. Ta grupa ma największy problem.

Już od 1 stycznia przyszłego roku, kolejne miasto w Polsce wprowadzi funkcjonowanie komunikacji miejskiej za darmo. Będzie to jednocześnie pierwsze miasto wojewódzkie, które zdecydowało się na podjęcie takiego działania. To właśnie tam pojedziemy bez płacenia. Kto skorzysta najbardziej?

Ku uciesze mieszkańców, są w Polsce miasta, w których od lat funkcjonuje bezpłatna komunikacja miejska. Stale rosnące wydatki powodują jednak kolejne ograniczenia, dlatego władze jednego z takich miast skłaniają się ku wycofaniu takiego udogodnienia. Uruchomiono specjalną ankietę dla mieszkańców i zaproponowano nowe rozwiązania.

Statystyki jasno wskazują, że większość Polaków korzysta z komunikacji miejskiej. Nie każdy jednak ma zawsze przy sobie ważny bilet, inni zwlekają z jego skasowaniem do ostatniej chwili. Okazuje się jednak, że czas ma tu bardzo duże znaczenie. Tyle sekund mamy na dopełnienie formalności.

Miasto w Wielkopolsce, liczące 25 tys. mieszkańców, zaoferowało swoim mieszkańcom darmową komunikację miejską. W konsekwencji w ramach podsumowaniu budżetu za 2023 r. samorząd stanął nad przepaścią. I trudnym wyborem. Co się nie udało i czy inne miasta pójdą tą drogą?

Darmowa komunikacja miejska dla osób będących już na emeryturze to przywilej, z którego można korzystać, gdy spełni się jeden konkretny warunek. Niektórzy jednak nie wiedzą, że mają też inną opcję, choć ta nie jest dostępna dla każdego. Emeryci zachodzą w głowę i pytają, co zrobić by podróżować, nie wydając ani złotówki? Rozwiewamy wątpliwości.

Zniżki na bilety komunikacji miejskiej to nie wszystko. Część pasażerów może liczyć na całkowicie darmową podróż, jeśli tylko spełnią określone warunki. Wystarczy jeden z nich, by móc jeździć autobusem czy tramwajem bez biletu. Co ciekawe, za darmo z komunikacji miejskiej mogą korzystać nie tylko emeryci.

Niedziela (22 września) to dobry dzień, żeby zmienić nawyki na zdrowsze dla środowiska i nieco podreperować budżet. To właśnie dziś wszyscy Ci, którzy z własnej woli przesiądą się z samochodów na komunikację miejską mogą sporo zaoszczędzić. Z okazji Europejskiego Dnia Bez Samochodu największe polskie miasta oferują przejazdy za darmo lub za symboliczną złotówkę. 

Emeryci w całym kraju mogą skorzystać z darmowej komunikacji miejskiej. Aby skorzystać z tego przywileju, warto jednak najpierw sprawdzić zasady obowiązujące w danym mieście. Zasady dotyczące wieku, od którego przysługuje nam darmowa komunikacja, są bowiem różne w zależności od metropolii.

Jazda autobusem bez biletu? W większości przypadków taka sytuacja skończy się mandatem. Polskie przepisy przewidują jednak kilka wyjątków, kiedy pasażerowi przysługuje tańszy lub całkowicie darmowy przejazd. Co ciekawe, skorzystać z niego mogą nie tylko emeryci. Kto pojedzie komunikacją miejską za darmo?

Darmowa komunikacja miejska to znaczący przywilej dla osób starszych w Polsce. W różnych miastach zasady korzystania z tego benefitu mogą się różnić, jednak istnieje jeden kluczowy warunek, który trzeba spełnić, aby móc podróżować bez opłat. O czym należy pamiętać, nim wsiądziemy do komunikacji miejskiej bez biletu?

Od kilku lat, m.in. za sprawą planów zbudowania Centralnego Portu Komunikacyjny, do głównego nurtu debaty publicznej trafiło zagadnienie wykluczenia transportowego. W książce “Nie zdążę” Olga Gitkiewicz liczbę Polaków, którzy z powodu braków infrastrukturalnych mają problemy z dotarciem do szkoły, pracy czy lekarza, szacuje na 14 mln. Zaczęto sporo o tym mówić, ale ile faktycznie się robi? Nieco światła na to zagadnienie rzuca analiza przedstawiona przez Stowarzyszenie Wykluczenie Transportowe.

Wielu osobom przysługują zniżki na przejazdy komunikacją miejską, a spora grupa może korzystać z niej całkowicie za darmo. Taki przywilej należy się między innymi honorowym krwiodawcom. Za bilety nie muszą płacić także niektórzy seniorzy. Przedstawiamy szczegóły.

Wielu seniorów może korzystać z komunikacji miejskiej. Warto jednak pamiętać, że taki przywilej nie przysługuje wszystkim. Za bilety nie muszą płacić osoby, które spełniają kluczowy warunek. Przedstawiamy szczegóły.

Spore zaskoczenie mogą poczuć ci, którzy będą chcieli skorzystać z jednego z posiadanych dokumentów. Weszła bowiem w życie ważna zmiana, która może zaważyć na możliwości skorzystania z uprawnień przez właściciela.

Komunikacja miejska za 0 zł to prawo każdego polskiego emeryta. Z tańszych autobusów możemy jednak korzystać już wcześniej, a z darmowych — w określonych sytuacjach. Nie wszystkie miasta o tym pamiętają.

Statystyki Krajowego Rejestru Długów nie pozostawiają wątpliwości: setki tysięcy gapowiczów zalegają z opłaceniem mandatów za jazdę bez biletu. Co gorsza, liczba osób złapanych na jeździe “na gapę” cały czas rośnie.

Emeryci stanowią niezwykle liczną grupę naszego społeczeństwa – z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że pod koniec 2022 roku w naszym kraju mieszkało prawie 9 mln osób w wieku 60+. W wielu miastach Polski już samo przekroczenie powszechnego wieku emerytalnego daje możliwość korzystania z darmowej komunikacji miejskiej (ogólnie taka zniżka obowiązuje od 70. roku życia). Okazuje się, że do bezpłatnych przejazdów uprawniona jest też inna grupa osób i wcale nie musi pochwalić się wyższym wiekiem.